Skąd się biorą przebarwienia i jak im przeciwdziałać?

Lato się kończy. Powoli dni stają się coraz krótsze i słońca też jakby mniej. Wracając z wakacji, zabieramy ze sobą wiele wspomnień i… niechciane pamiątki. Raz czy dwa zdarzyło się, że zapomnieliśmy filtru na plaży. Kto by o tym pamiętał po wyjściu z wody prawda? Tymczasem przebarwienia mogą niestety skutecznie zepsuć nam nastrój, a walka z nimi wymaga dużej cierpliwości i samodyscypliny. Dziś piszemy o tym, skąd się biorą przebarwienia i czy istnieją skuteczne sposoby na ich pozbycie się.

Co to są przebarwienia?

Przebarwienia, nazywane często hiperpigmentacją, to zmiany koloru skóry, które polegają na nadmiernym gromadzeniu się barwnika – melaniny – w jej określonych obszarach. Przebarwienia na skórze mogą przyjmować różne kolory, rozmiary i kształty. Niektóre są drobne, inne duże i rozlane. Jest to w znacznym stopniu uzależnione od powodu, z jakiego powstały.

Jak powstają przebarwienia na skórze?

Jak już wspomnieliśmy, przebarwienie powstaje wówczas, gdy dochodzi do miejscowego gromadzenia się melaniny. Jest ona naturalnym barwnikiem naszej skóry, który odpowiada za jej odcień, a także za zabarwienie włosów. W ludzkim organizmie znajdują się dwa rodzaje melaniny:

• Eumelanina – ciemnobrązowo lub czarna, która chroni przed promieniami UV.
• Feomelanina – czerwona, która takiej ochrony nie daje.

Te dwa barwniki decydują o tym, jaką mamy karnację i jakiego koloru są nasze włosy. Od przewagi jednego z nich zależy, w jakim stopniu nasza skóra jest naturalnie chroniona przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.

Promienie UV (choć nie tylko one) stymulują syntezę melaniny. Melanina powstaje w komórkach nazywanych melanocytami, które znajdują się w najgłębszych partiach naskórka. Stamtąd jest przekazywana wyżej. Naturalnie jej rozkład jest równomierny, ale pod wpływem ekspozycji na promieniowanie niektóre melanocyty mogą zacząć produkować więcej barwnika. Kiedy melaniny jest więcej i dochodzi do jej nierównomiernego rozłożenia, powstaje przebarwienie.

Jakie są przyczyny przebarwień?

Choć z powstawaniem przebarwień i plam kojarzy nam się przede wszystkim słońce, to jednak nie jest ono jedynym winowajcą. Nierównomierne zabarwienie skóry może wynikać z:

• Zaburzeń gospodarki hormonalnej – zdarzają się często po ciąży i w wyniku stosowania antykoncepcji hormonalnej. Zazwyczaj są większe, bardziej rozlane, w kolorze od jasno do ciemnobrązowego.
• Stanów zapalnych – przebarwienia mogą być pamiątką np. po przebytym trądziku lub powstać po jakimś urazi. Zmiany pozapalne najczęściej są w czerwonawym odcieniu.
• Procesu starzenia się skóry – z wiekiem funkcje ochronne naszej skóry ulegają osłabieniu. Traci ona zdolność do regeneracji i równomiernego rozkładu melaniny, co skutkuje m.in. pojawieniem się tzw. plam starczych.
• Czynników genetycznych – niektórzy z nas mają po prostu większą skłonność dziedziczną do pojawiania się plam i przebarwień. Przykładem są choćby piegi.

Rodzaje przebarwień

Plamy pigmentacyjne mogą przybierać różne formy. Jeśli weźmiemy pod uwagę ich wygląd i przyczyny powstania, to najczęściej występującymi są:

• Melasma – nazywana również ostudą. Jest dość duża, rozlana, o brunatnym kolorze. Najczęściej związana jest za zaburzeniami hormonalnymi.
• Przebarwienia pozapalne – zmiany związane z trądzikiem, uszkodzeniami skóry lub innymi jej chorobami. Najczęściej są drobne, przebarwione na czerwono, a potem stopniowo zmieniają odcień na beżowy.
• Plamy soczewicowate – są często określane jako plamy starcze lub wątrobowe. Są nieduże, najczęściej nie większe niż moneta 1 grosz, ale potrafią być liczne. Występują głównie na czole, policzkach i dłoniach. Są brązowe lub brunatne.
• Piegi – drobne, licznie występujące, brązowozłote plamki obecne zazwyczaj na twarzy, dekolcie czy ramionach. Związane są z czynnikami genetycznymi.

Jak zapobiegać powstawaniu przebarwień?

W myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć, warto zwrócić szczególną uwagę na profilaktykę. Zwłaszcza jeśli jesteśmy obciążeni genetyczną skłonnością do powstawania przebarwień na skórze lub nasza równowaga hormonalna jest akurat zachwiana. Ponieważ do zaburzeń pigmentacji dochodzi najczęściej po ekspozycji na promienie UV, pierwszą linią obrony będzie stosowanie preparatów z wysokim SPF. Jeśli masz tendencję do tego typu niedoskonałości na swojej skórze, filtry UV powinny być stałym elementem Twojej pielęgnacji, niezależnie od pory roku. Nie zapominaj także o dobrym nawilżaniu skóry i ochronie antyoksydacyjnej. Skóra w prawidłowej kondycji będzie mniej podatna na pojawianie się na niej plam i innych zmian.

Co zrobić, kiedy już się stało?

Jeśli mimo odpowiedniej ochrony przebarwienia i tak powstały, zacznij działać. Włącz do swojej pielęgnacyjnej rutyny produkty, które zawierają składniki rozjaśniające, równoważące koloryt cery i zapobiegające dalszemu gromadzeniu się barwnika. Substancje, które będą Twoimi sprzymierzeńcami to m.in. witamina C, niacynamid, hydroksykwasy, arbutyna czy retinol. Pamiętaj także, by w trakcie kuracji bezwzględnie stosować ochronę przeciwsłoneczną. Co zatem wybrać?

Naszym największym hitem, który szybko i skutecznie rozprawia się z przebarwieniami i zapobiega powstawaniu nowych jest serum rozjaśniające SIMPLY BRILLIANT. Znajdziesz w nim aktywne składniki takie jak kwas mlekowy, phenyletyl resorcynol, kwas diglukozylogalusowy i stabilną witaminę C, które przeciwdziałają miejscowemu gromadzeniu się melaniny. Serum jest też niezwykle bogate w antyoksydanty, dzięki czemu dodatkowo chroni Twoją skórę przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych.

Booster PURE C to produkt, dzięki któremu wzbogacisz działanie ulubionego kremu czy serum o aktywną formę witaminy C. Po prostu wymieszaj je z boosterem i nałóż na skórę. O witaminie C pisaliśmy więcej w innym artykule. Pamiętaj jednak, by nie nakładać jednocześnie kosmetyków z niacynamidem lub hydroksykwasami. Te substancje nie bardzo się lubią i więcej zyskasz, stosując je osobno.

Jeśli Twoja cera ma skłonność do przetłuszczania się lub zaskórników, stosuj codziennie przed nałożeniem kremu tonik PURITY BALANCE. Oprócz składników, które będą regulowały pracę gruczołów łojowych, zawiera on rozjaśniające hydroksykwasy w stężeniach bezpiecznych do codziennego stosowania. Dzień po dniu Twoja cera zyska zdrowy, jednolity koloryt.

Niezależenie od typu przebarwień dobrze sprawdzi się serum rozjaśniające REVERT. Jest lekkie, żelowe, idealnie nadaje się pod krem i błyskawicznie dodaje cerze blasku. Zawiera stabilną formę witaminy C, enzymy i roślinne ekstrakty, które zapobiegają gromadzeniu się barwnika i zmniejszają już istniejące przebarwienia.

Jeśli chcesz spróbować czegoś mocniejszego, a jednocześnie zacząć działać przeciwstarzeniowo, dobrym wyborem będzie krem z hydroksykwasami i retinolem DEFINE. Pamiętaj, by stosować go tylko na noc, na początku 1 -2 razy w tygodniu. Po pewnym czasie, kiedy już Twoja cera przyzwyczai się do działania retinolu, możesz zwiększać częstotliwość.

Niezależnie od tego, który produkt wybierzesz, ważne jest jego systematyczne stosowanie. Praca w kierunku redukcji przebarwień jest czasochłonna i wymaga od nas sporej dawki samodyscypliny. Jednak odpowiednio wczesne włączenie tego rodzaju pielęgnacji daje nam dużą szansę osiągnięcie zadowalających efektów.